Za nami eliminacje Międzynarodowej Ligii Piłki Nożnej Osób Niepełnosprawnych – Seni Cup 2019, które odbyły się w dniach 11-13 czerwca w Czarnej k/ Dębicy. Sen o wielkim finale w Toruniu się nie spełnił, za to wielką niespodziankę zafundował nam nasz bramkarz.
Ubiegłoroczne rozgrywki przerywały ulewne deszcze. W tym roku mecze skrócone były z powodu upałów, blisko 35 stopni w cieniu. Gra w pełnym słońcu, przy takiej pogodzie wymagała od zawodników z 23 drużyn nie lada wysiłku. Nasza drużyna dzielnie zniosła tą piekielną batalię. Początek zapowiadał się nienajgorzej, pierwszy mecz – porażka, drugi mecz – zwycięstwo, lecz słońce i kolejne porażki piekły tak bardzo, że ostatnie mecze były już tylko grą o przetrwanie. Niestety i tym razem nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed lat i zakwalifikować się do Wielkiego Finału w Toruniu. Natomiast wielką niespodziankę na otarcie łez zafundował nam Pan Bogdan – bramkarz naszego teamu. W organizowanym na zakończenie turnieju, konkursie na najlepszego bramkarza, to on, pomimo wielkiego upału zachował najzimniejszą krew i ... zwyciężył!
Wyrazy szacunku i podziękowania dla całej drużyny za dzielną i niezłą grę, w tak ekstremalnych warunkach. Brawo Panie Bogdanie. Brawo Panowie.
Zapraszamy do fotorelacji
